Advertising

Random Posts

wtorek, 9 lutego 2016

Promieniowanie UV - jego szkodliwość i dobroczynne dzałanie.


Do lata jeszcze trochę czasu ale na temat taki jak ten zawsze jest odpowiedni moment.

Tym postem nie chcę Was przerażać, a jedynie skłonić do przemyśleń na temat opalania.

 

Czym jest promieniowanie UV?


UV (ang. ultra violet) to promieniowanie elektromagnetyczne o długościach fal w przedziale 10nm-400nm*
*nm -nanometr- to jedna miliardowa metra czyli jedna milionowa milimetra.

  • promieniowanie UVC (o długości fal 280-200 nm)-ogólnie nieszkodliwe
  • promieniowanie UVB (o długości fal 315-280 nm)-szkodzi ale odpowiednio użyte może pomóc
  • promieniowanie długofalowe UVA (o długości fal 380-315 nm)-bardzo szkodliwe 

Promienie UV a skóra.
Źródło: http://imgarcade.com/1/sun-radiation-on-skin/


Działanie promieniowania 

UVC:
+ Ma silne działanie bakteriobójcze. Często używane do wyjałowienia wody i pomieszczeń laboratoryjnych. 
+Promieniowanie to nie szkodzi ludzkiemu organizmowi-w dużej mierze jest pochłaniane przez dziurę ozonową.


UVB:
+Ma zdolność aktywizowania wit. D3 w organizmie
+Nie przenika przez szyby i chmury 


- Może spowodować odczyn skórny, a nawet silne poparzenie
-Częste narażanie na to promieniowanie może sprzyjać stanom przedrakowym
- Powoduje pogrubienie warstwy rogowej naskórka (keratozę)
-Przenika przez wodę i szkło kwarcowe
-Działa drażniąco na oczy 
 


UVA: 
(często używane w solarium):
+ Pobudza proces pigmentacji, wywołuje piękną opaleniznę
+Nie parzy skóry oraz nie tworzy procesów zapalnych

-Sprzyja produkcji wolnych rodników
-Pobudza reakcje fototoksyczne i fotoalergiczne ( dlatego przy niektórych lekach i zabiegach kosmetycznych nie należy korzystać z kąpieli słonecznych)
-Może dojść do pojawienia się trwałych teleangiektazji jak i zaniku niektórych naczyń włosowatych
-Sięga aż do warstwy podskórnej naskórka (głęboko)
-Osłabia układ odpornościowy (zmniejsza ilość komórek Langerhansa)
-Uszkadza kolagen i elastynę (odpowiedzialne za sprężystość i elastyczność skóry)
-Może zmieniać i uszkadzać DNA skóry jak i wykazywać działanie kancerogenne
-Przenika przez szyby (szkło) oraz chmury
-Działa tak samo silnie zarówno zimą jak i latem
-Skutki oraz efekty tego promieniowania nie są widoczne "od razu" a po kilku dniach a nawet latach

 Ogólne (dodatkowe) skutki zbyt dużego działania UV na ciało człowieka

-Szary i ziemisty odcień skóry
-Silne złuszczanie naskórka
-Odwodnienie i wysuszenie skóry = szorstkość, szybsze starzenie  i niska elastyczność skóry
-Wysyp zmian skórnych takich jak zaskórniki słoneczne oraz prosaki
-Zaburzenia pigmentacji (przebarwienia, odbarwienie posłoneczne: piegi, znamiona)
-Udar słoneczny
-Oparzenia słoneczne
-Wysuszenie skóry głowy oraz przesuszenie włosów


 Pozytywny wpływ promieni UV (stosowanych z umiarem oraz dobrym filtrem UV):

+Obniżenie ciśnienie krwi
+Działanie bakteriobójcze na skórę (pomocniczo przy trądziku)
+Produkcja wit. D3
+"Uspokojenie" układu nerwowego, wyciszenie
+Zwiększenie i przyspieszenie przemiany materii komórek jak i całego ciała
+ Zwiększenie liczby: leukocytów, erytrocytów oraz poziomu hemoglobiny


Mnie osobiście najbardziej przeraża efekt fotostarzenia, który zachodzi pod wpływem promieniowania UV. 
Poniżej zamieszczam zdjęcie Pana, który przez 25 lat był kierowcą ciężarówki i narażony był na promienie słoneczne przenikające przez szybę.
Tak, wiem... nikt normalny nie opala się codziennie przez 25lat ale.. pomyślcie same co może się stać z Waszą skórą jeśli smażycie się na tygodniowym urlopie po 4-6h dziennie bez SPF? ?
Może warto zadbać o bezpieczne opalanie? :)

Efekty fotostarzenia-promieniowanie UV
Źródło: Bliżanowska A., Uszkodzenia posłoneczne-jak powstaja i jak je naprawić [w:] "Uroda i medycyna" 2015 nr 4, s.34-40.

 Jak zabezpieczać się przed szkodliwym działaniem UV

-Opalaj się odpowiednio do własnej karnacji- im jaśniejsza karnacja tym większy filtr UV i krótszy czas ekspozycji na słońce.

-Stosuj kremy, mleczka i inne kosmetyki z FIZYCZNYM filtrem UV (tworzy barierę ochronną i nie wnika w skórę)

-Stosuj filtry UV nie tylko w lato ale przez cały rok

 -Ogranicz opalanie w godzinach 11-15

-Nawadniaj organizm (wszelkie procesy komórkowe zachodzą przy użyciu wody)

-Nawilżaj skórę

-Badaj profilaktycznie znamiona oraz zakrywaj /zaklejaj znamiona, które już posiadasz


A Wy jak chronicie swoją skórę przed UV? 

Macie swoje sposoby? 

Długo i często się opalacie? :)





64 komentarze:

  1. Ja staram się zawsze używać podkładów z filtrami ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podkłady i kremy to podstawa, zawsze warto wybrać ten z filtrem :)

      Usuń
  2. Ja się kompletnie nie opalam :). Z natury mam ciemniejszą karnację :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie, ale czasem lubię sie podgrzać w ciepłym słoneczku kilka minut:)

      Usuń
  3. Bardzo ciekawy wpis i przyda się tym co się opalają

    OdpowiedzUsuń
  4. Filtry zawsze w kremie, podkładzie, latem, to już w ogóle jak wampir :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój profesor z kosmetologii zawsze mówił że opalenizna to patologia skóry:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i miał sporo racji bo opalenizna to efekt obronny:)

      Usuń
  6. Ja nie opalam się wcale, a wit. D pozwalam się wytwarzać, wychodząc na krótkotrwałe "sesje" na Słońcu, kiedy się przed nim nie chronię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Opalać się nie lubię, ale kocham przebywać na słońcu. To jest właśnie to, co napisałaś - daje mi to takie ukojenie i poczucie szczęścia :) Ponoć właśnie w godzinach 11-16 słońce dostarcza nam najwięcej witaminy D a mówienie, aby w tych godzinach unikać słońca jest propagandą... Polecam posłuchać wykładów Jerzego Zięby, mówi również o wit. D, bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to uwielbiam, szczególnie w zimowe lub jesienne dni, tak dogrzać sie kilka minutek na słonku:) Chodziło mi tu bardziej o to, że jeśli wylegujesz się na słońcu "plackiem" przy 40sto stopniowym upale nad morzem w godzinach 11-16 to jest to zabójcze dla skory i ogólnego stanu zdrowia:) Dzięki za wskazówkę, postaram się w najniższym czasie doedukować ;)

      Usuń
  8. Bardzo ciekawy wpis !
    wiele cennych informacji
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przydatny wpis. Ja unikam słońca i chyba nigdy w życiu nie byłam opalona.. Klasyczny ze mnie bladzioch. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja skóra na pewno na tym skorzysta (patrz na Azjatki-blade a piękne):)Chociaż myślę, że warto na kilka minut ogrzać się w słoneczku np w drodze do pracy czy szkoły chociażby ze względu na wit. D oczywiście używając filtrów:)

      Usuń
  10. Kiedyś lubiłam się opalać, teraz już nie. Wolę cień i krótką bytność w słońcu.

    OdpowiedzUsuń
  11. kocham slonce ale niestety juz nie lezakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może to i dobrze:) Chociaż czasem dobrze chwilkę się ogrzać w promieniach słońca:)

      Usuń
  12. Nie lubię się opalać, a jak już to od połowy brzucha w cieniu, a nogi w słońcu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze to jakiś kompromis, ważne żeby były filtry ;)

      Usuń
  13. wszystko tak dokladnie wyjasnione... nawet ja zrozumiałam ;)
    a zdjęcie tego pana... cóż. dokładnie widac jak to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy;)Niestety takie są efekty UV.

      Usuń
  14. Lubię słońce, ale nie przepadam za opalaniem i upałami.

    P.s. A potem wysłuchuję, że jestem blada:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej być bladą i zdrową niż przesadnie opaloną;)

      Usuń
  15. Nie lubię się opalać, no chyba że jestem nad morzem :) A tak to latem zawsze schronię skórę gdy jeżdżę w długie rowerowe trasy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nad morzem filtry też idą w ruch;)

      Usuń
  16. Bardzo interesujący wpis:) Warty uwagi

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam promienia słońca padające na twarz wcześnie o poranku!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniały wpis, można się wiele dowiedzieć ;) lecz ja to nie za bardzo lubię się opalać, wolę być troche blada :)

    OdpowiedzUsuń
  19. No latem dużo używam słońca. A ochrona to filtry w kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne, że się chronisz przed szkodliwym promieniowaniem:)

      Usuń
  20. Bez kremów ochronnych nie dałabym rady, moja jasna skóra od razu byłaby poparzona;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli należysz do tych, którzy opalają się "na raczka" :)

      Usuń
  21. Zdecydowanie za mało o tym myślę i chronię się przed promieniami. Dzięki za ten wpis.. bardzo poważny i profesjonalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, może warto pomyśleć i zadbać o filtry chociaż w kosmetykach? :)

      Usuń
  22. Bardzo mądry wpis. Nie których rzeczy sama nie wiedziałam, ale teraz będę uważała na słońce w gorące letnie dni.

    OdpowiedzUsuń
  23. Moja skóra w ogóle nie jest "słońcolubna" :P Wystarczy jeden promyk i jest czerwona pomimo filtrów i to bardzo wysokich. A ja smażyć się na słońcu akurat też się nie lubię, więc... Jakby nie było to chyba zdrowo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo zdrowo ale jeśli Twoja skóra tak reaguje na słońce, to jeszcze bardziej trzeba dbać o bezpieczny "kontakt ze słońcem" :)

      Usuń
  24. Czesto zapominamy, ze szkodliwe promieniowanie towarzyszy nam przez caly rok, nie tylko letem kiedy sie opalamy podczas wakacji.

    OdpowiedzUsuń
  25. Powiem Ci że mnie też najbardziej przeraża efekt starzenia się skóry dlatego od kilku lat stosuję filtry szczególnie do twarzy. Jednak nie zawsze tak było. W latach młodości hasałam sobie bez niczego po słonku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest przerażające...Chyba każda dziewczyna miała taki czas, że chciała mieć piękna opaleniznę ale o filtrach nie pomyślała, przynajmniej ja tak miałam:)

      Usuń
  26. Kiedyś opalałam się bardzo niezdrowo. Teraz przywiązuję do bezpieczeństwa dużą uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale nastraszyłaś! Ja uwielbiam słońce, chociaż samo opalanie mniej. Dopiero od paru lat korzystam z kremów z filtrami, wcześniej bagatelizowałam ten problem. Jednak w pewnym wieku zaczyna się myśleć o zminimalizowaniu zmarszczek ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strach czasem bywa motywujący. Dokładnie, "za młodu" też o tym nie myślałam :)

      Usuń
  28. W ogóle się nie opalam, nawet jeśli bym chciała. Mam jasną karnację i moja skóra słabo przyjmuje brązowy pigment. Stosuję kremy, ale podczas wakacji tylko z początku te najsilniejsze, potem stopniowo schodzę mniejszych faktorów. Witaminka D też jest potrzebna i lubię słońce, choć czas spędzam na nim aktywnie, a nie np. leżąc na plaży ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samo opalanie nie jest złe, wiadomo potrzebujemy wit. D, ważne, żeby chronić skórę i nie przesadzać z czasem spędzonym na słońcu :)

      Usuń
  29. Zdjęcie Pana kierowcy robi wrażenie :O

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnóstwo ciekawych informacji wyciągnęłam z tego wpisu, niby dużo wiem na ten temat, a jednak zawsze coś nowego się dowiaduję. Zdjęcie doskonale obrazuje problem, bardzo przemawia do mnie. Teraz już nie opalam się celowo, ale w młodości często popełniałam ten błąd.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja w dzieciństwie przeszłam poważne poparzenie słoneczne i od tamtego czasu się nie opalam. Myślę, że za parę lat to zaprocentuje (to, że się nie opalam - nie oparzenie). :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo przydatny artykuł. Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, teraz wiem jakie są plusy jak i minusy. No i postaram się zastosować rady.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. We wszystkim najważniejszy jest umiar. W opalaniu również :D

    OdpowiedzUsuń

Zdrowie i Uroda - to warto wiedzieć. © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka